CODER

Podzielcie się swoimi sposobami na możliwe najszybsze generowanie mapy porównania z terenem. Ja zawsze własny pomiar kartuję do osobnego pliku i wklejam do mapy zaimportowanej z ośrodka. Trochę zabawy jest z obiektami modyfikowanymi. Macie jakieś inne sprawdzone sposoby?

---
GEODETA BIAŁYSTOK, USŁUGI GEODEZYJNE, SPORZĄDZANIE MAP

> Podzielcie się swoimi sposobami na możliwe najszybsze generowanie mapy
> porównania z terenem. Ja zawsze własny pomiar kartuję do osobnego pliku i
> wklejam do mapy zaimportowanej z ośrodka. Trochę zabawy jest z obiektami
> modyfikowanymi. Macie jakieś inne sprawdzone sposoby?

Na mapie porównania z terenem powinny być tylko obiekty nowe i przebudowane a nie zmodyfikowane (przesunięte nieznacznie z powodu dokładniejszego pomiaru).

> > Podzielcie się swoimi sposobami na możliwe najszybsze generowanie mapy
> > porównania z terenem. Ja zawsze własny pomiar kartuję do osobnego pliku
> i
> > wklejam do mapy zaimportowanej z ośrodka. Trochę zabawy jest z obiektami
> > modyfikowanymi. Macie jakieś inne sprawdzone sposoby?
>
> Na mapie porównania z terenem powinny być tylko obiekty nowe i przebudowane
> a nie zmodyfikowane (przesunięte nieznacznie z powodu dokładniejszego
> pomiaru).

a co z obiektami, które usuwamy z mapy, ja stosuję podwójne przekreślenie lub krzyżyk

> > > Podzielcie się swoimi sposobami na możliwe najszybsze generowanie mapy
> > > porównania z terenem. Ja zawsze własny pomiar kartuję do osobnego
> pliku
> > i
> > > wklejam do mapy zaimportowanej z ośrodka. Trochę zabawy jest z
> obiektami
> > > modyfikowanymi. Macie jakieś inne sprawdzone sposoby?
> >
> > Na mapie porównania z terenem powinny być tylko obiekty nowe i
> przebudowane
> > a nie zmodyfikowane (przesunięte nieznacznie z powodu dokładniejszego
> > pomiaru).
>
> a co z obiektami, które usuwamy z mapy, ja stosuję podwójne przekreślenie
> lub krzyżyk

Oczywiście, obiekty usunięte również.

Przydałby się jakiś tryb tworzenia mapy wywiadu.
Wszystko co tam rysujemy powinno być grube i czerwone a np. ogrodzenia nie da się pogrubić. Tak samo bramy furtki i inne symbole. Dobrze byłoby pomyśleć o jakimś usprawnieniu w tym zakresie.

> Przydałby się jakiś tryb tworzenia mapy wywiadu.
> Wszystko co tam rysujemy powinno być grube i czerwone a np. ogrodzenia nie
> da się pogrubić. Tak samo bramy furtki i inne symbole. Dobrze byłoby
> pomyśleć o jakimś usprawnieniu w tym zakresie.

Myślę, że jednak nie da się tego tak zautomatyzować żeby można było załatwić temat kilkoma kliknięciami. Pozostaje ręczna edycja lub wydruk, ręczne kreślenie mapy i skan do operatu. Jak komu wygodniej

> > Przydałby się jakiś tryb tworzenia mapy wywiadu.
> > Wszystko co tam rysujemy powinno być grube i czerwone a np. ogrodzenia
> nie
> > da się pogrubić. Tak samo bramy furtki i inne symbole. Dobrze byłoby
> > pomyśleć o jakimś usprawnieniu w tym zakresie.
>
> Myślę, że jednak nie da się tego tak zautomatyzować żeby można było
> załatwić temat kilkoma kliknięciami. Pozostaje ręczna edycja lub wydruk,
> ręczne kreślenie mapy i skan do operatu. Jak komu wygodniej

Ja robię to w następujący sposób:
mapa z ODGK : eksport BMP(raster o dużej rozdzielczości) monochromatyczny.
Pomierzone elementy wykazuję w kolorze czerwonym na powyższym rastrze.

Ale zupełnie nie geodezyjny Autocad posiada taka funkcję, choć niekoniecznie zgodną z naszymi przepisami. Jest opcja porównania plików dwg, widać na szaro obiekty niezmienione, na czerwono usunięte, na zielono nowe (ja mam to tak ustawione). Nawet Word potrafi porównać dwa dokumenty i wyróżnić zmiany. Przecież robimy pliki różnicowe, nie da się tych różnic przedstawić graficznie, przy uwzględnieniu tego, że nasze prawo tworzą oderwani od realiów teoretycy, którzy zapominają, że w innym rozporządzeniu wymyślili, że kolorem czerwonym to się kable energetyczne wykazuje? I wydaje im się, że danych tylko przybywa, nic nie skreślamy? Czyli funkcja musiałaby dodatkowo "oczernić" mapę zasadniczą a kolorem wyróżnić zmiany

> Ale zupełnie nie geodezyjny Autocad posiada taka funkcję, choć
> niekoniecznie zgodną z naszymi przepisami. Jest opcja porównania plików
> dwg, widać na szaro obiekty niezmienione, na czerwono usunięte, na zielono
> nowe (ja mam to tak ustawione). Nawet Word potrafi porównać dwa dokumenty i
> wyróżnić zmiany. Przecież robimy pliki różnicowe, nie da się tych różnic
> przedstawić graficznie, przy uwzględnieniu tego, że nasze prawo tworzą
> oderwani od realiów teoretycy, którzy zapominają, że w innym rozporządzeniu
> wymyślili, że kolorem czerwonym to się kable energetyczne wykazuje? I
> wydaje im się, że danych tylko przybywa, nic nie skreślamy? Czyli funkcja
> musiałaby dodatkowo "oczernić" mapę zasadniczą a kolorem wyróżnić zmiany

Z mojego doświadczenia widzę, że wykonawcy rzadko zostawiają sobie mapę źródłową z którą mogliby porównać zmiany.

Jakby miało wyglądać takie porównanie 2 map?
- gdy obiekty są identyczne - usuwamy oba
- gdy obiekt nie ma identycznego odpowiednika, to:
a) gdy pochodzi ze starej mapy to....
b) gdy pochodzi z nowej mapy to....

?

---
Admin

> Z mojego doświadczenia widzę, że wykonawcy rzadko zostawiają sobie mapę
> źródłową z którą mogliby porównać zmiany.

Ewmapa z mapy obiektowej wydaje plik do modyfikacji, oczywiście jest to cały pakiet plików, popakowanych itd.
Po edycji, przy eksporcie do ośrodka pliku modyfikującego wskazuje się ten plik multieksportu, więc on musi być zachowany.
Można z tego zrobić eksport przed edycją do dxf lub warstw.
A wcześniej, gdy były to warstwy, można było taki plik modyfikujacy odczytac jako podstawowy i widac było zmiany: elementy (nie obiekty jako takie, bo to tylko grafika) usunięte były na czerwono, nowe w kolorach warstw.
Z geoinfo dostawałem dawniej zwykły plik dwg.
Stąd być może najlepiej by było porównywać pliki map, jak autocad, a nie śledzić zmiany?
po prostu trzeba pamiętać o zachowaniu kopii, zamiast robić tylko wydruk do wywiadu. Szczególnie przy operatach elektronicznych to chyba jasne.

>
> Jakby miało wyglądać takie porównanie 2 map?
> - gdy obiekty są identyczne - usuwamy oba
> - gdy obiekt nie ma identycznego odpowiednika, to:
> a) gdy pochodzi ze starej mapy to....
> b) gdy pochodzi z nowej mapy to....
>
> ?

A Autocadzie obiekty identyczne zostają, tzn. program jakby robi z tego grupy obiektów, którym można zmieniać kolory i kolejność przesłaniania.
Dawno tego nie używałem, przy otwarciu takiego pliku elementy bez zmian/nowe/usunięte były osobno pogrupowane albo funkcją "grupuj", albo były blokami albo tworzyły się osobne grupy warstw - nie pamiętam a skończyła mi się czasowa licencja niedawno i tego nie sprawdzę.
Mogłoby to wyglądać tak, jak robimy wywiad na wydruku czarno-białej mapy.
Wszystkie niezmienione nie są usuwane, tylko widać je na czarno.
Nowe elementy są na czerwono.
Usunięte CAD robi na zielono, co jest to wg mnie fajniejszym sposobem wizualizacji niż przekreślanie, ale mamy co mamy.
Mogłyby być po prostu zgrupowane, żeby na czas dodawania skreśleń można było ustawić im jakiś wyróżniający się kolor, bo na wydruku mają być czarne - przekreślone. Może zmieniać im typ linii na jakąś nową, jak ogrodzenia, ale zamiast kropek "x", do tego sybole musiały mieś dodane jakieś przekreślenia "x", podobnie teksty ze zwykłych na przekreślone...
Nie ma zwykle problemu z przesłanianiem, które np czasami pojawia się przy próbach robienia takiego wydruku w Ewmapie.
Wtedy zakłada się np. zdublowane katalogi wszystkich warstw. Warstwom przed zmianami ustawiam np na czarno, warstwom po zmianach ustawiam kolor czerwony. Przy wydruku czarny przesłania czerwony na zdublowanych (niezmienionych) kreskach, elementy usunięte trzeba skreślać ręcznie.
w starszych AutoCad-ach robiłem to podobnie: w pliku wyjściowym dodawałem przedrostek do nazw warstw lub grupowałem warstwy, na to wczytywałem drugi plik jako blok, w którym wszystko było czerwone.