CODER

Dzień dobry
Jestem raczkujący w temacie ale mam problem z redakcją geometrii np. działek. Jak rozumiem program w trakcie przygotowania obiektu do edycji oryginalny jego przebieg "koloruje" na biało i dodaje datę końca wersji oraz tworzy czarną kopię do edycji. Mój problem polega na tym, że przesuwając wierzchołki działki przesuwam zupełnie nieświadomie równocześnie "białą" starą wersję która powinna zachować pierwotną geometrię. Można oczywiście zmienić kolor biały na inny i pilnować co się przesuwa ale wygodniejszym rozwiązaniem byłoby gdyby ( o ile programowo to możliwe) dla obiektu archiwizowanego tworzyła się automatycznie warstwa o nazwie pierwotnej z jakimś przyrostkiem np. archiwum która automatycznie będzie blokowana do redakcji albo którą przynajmniej będzie można wyłączyć.

> Dzień dobry
> Jestem raczkujący w temacie ale mam problem z redakcją geometrii np.
> działek. Jak rozumiem program w trakcie przygotowania obiektu do edycji
> oryginalny jego przebieg "koloruje" na biało i dodaje datę końca wersji
> oraz tworzy czarną kopię do edycji. Mój problem polega na tym, że
> przesuwając wierzchołki działki przesuwam zupełnie nieświadomie
> równocześnie "białą" starą wersję która powinna zachować pierwotną
> geometrię. Można oczywiście zmienić kolor biały na inny i pilnować co się
> przesuwa ale wygodniejszym rozwiązaniem byłoby gdyby ( o ile programowo to
> możliwe) dla obiektu archiwizowanego tworzyła się automatycznie warstwa o
> nazwie pierwotnej z jakimś przyrostkiem np. archiwum która automatycznie
> będzie blokowana do redakcji albo którą przynajmniej będzie można wyłączyć.

Rozumiem, że chodzi o GML?
Proszę sciągnąc nową wersję, warstwa archiwalna będzie zablokowana do edycji

---
Admin

Ja mam pytanie trochę inne ale dotyczące tej samej sprawy - proszę o wyprowadzenie z błędu jeśli rozumuję źle.
Czy dałoby się odwrócić sposób modyfikacji geometrii np. działek tak aby nie trzeba było każdej z osobna dociągać do np. nowych współrzędnych punktu przez co jeżeli w punkcie schodzą się np 4 działki i kontur użytku to ten sam punkt trzeba klikać 5 razy (chyba że nie znam jakiegoś oczywistego dla was sposobu) co przy większych opracowaniach jest uciążliwe.
Czy jest techniczna możliwość aby modyfikować punkt graniczny a program sprawdza i pyta czy modyfikować geometrię wszystkich obiektów w tym punkcie zaczepionych tworząc z ich dotychczasowych postaci równocześnie obiekty archiwalne?