CODER

Witam,
Czy dałoby radę stworzyć "kreator niwelacji trygonometrycznej ze środka" w module Rejestrator? Zacząłem odkrywać zalety niwelacji trygonometrycznej i brakuje mi takiej funkcjonalności. Dodatkowo przydałaby się w raporcie możliwość dodania punkty pośrednich w ciągu niwelacyjnym. Gdyby jeszcze program porównywał różnicę wysokości z dwóch pomiarów na stanowisku (coś na wzór kolumny Różnica I i II w Niwelacji precyzyjnej) byłoby ekstra.
Może inni koledzy podpowiedzą jakieś ciekawe rozwiązania.

Pozdrawiam

> Witam,
> Czy dałoby radę stworzyć "kreator niwelacji trygonometrycznej ze środka" w
> module Rejestrator? Zacząłem odkrywać zalety niwelacji trygonometrycznej i
> brakuje mi takiej funkcjonalności. Dodatkowo przydałaby się w raporcie
> możliwość dodania punkty pośrednich w ciągu niwelacyjnym. Gdyby jeszcze
> program porównywał różnicę wysokości z dwóch pomiarów na stanowisku (coś
> na wzór kolumny Różnica I i II w Niwelacji precyzyjnej) byłoby ekstra.
> Może inni koledzy podpowiedzą jakieś ciekawe rozwiązania.
>
> Pozdrawiam

Już jest, w menu rejestrator -> twórz niwelację trygonometryczną.
Ale ja osobiście wolę używać od razu wyrównania sieci wyrównanie -> przewyższenia -> import dh z modułu rejestrator

Kolega w pierwszym poscie pisal o niwel tryg ze srodka
Tez jestem za wprowadzeniem kreatora...bardzo ułatwi prace. Punkty nawiazania powinny byc brane jako wstecz i wprzod a pozostale punkty jako pośrednie

Ps kreator do normalnej niw trygonom dobrze liczy wysokosci...ale co z tego skoro raportow z tej niw nie mozna wykorzystac w operacie zdawanym do powiatu program przyjmuje swoje wartosci h stanowiska i h lustra...nie pokrywa sie to z dziennikami pomiarowymi

---
Korepetycje z ewmapy / pliki gml / operaty -> ewmapa@o2.pl

> Już jest, w menu rejestrator -> twórz niwelację trygonometryczną.
> Ale ja osobiście wolę używać od razu wyrównania sieci wyrównanie ->
> przewyższenia -> import dh z modułu rejestrator

Z całym szacunkiem ten kreator nie nadaje się do tworzenia niwelacji ze środka. Kreator niwelacji geometrycznej jest ok. Przerzucanie obserwacji z niwelatorów kodowych do niwelacji technicznej i precyzyjnej jest super. Świetnie to działa.

> Z całym szacunkiem ten kreator nie nadaje się do tworzenia niwelacji ze
> środka. Kreator niwelacji geometrycznej jest ok. Przerzucanie obserwacji z
> niwelatorów kodowych do niwelacji technicznej i precyzyjnej jest super.
> Świetnie to działa.

Faktycznie, używałem tego nieco inaczej.
Ale używanie tachimetru do pomiaru punków pośrednich w niwelacji trygonometrycznej bez xy wydaje mi się zupełnie egzotycznym pomysłem, przecież takie pikiety wygodniej policzyć po prostu w edycji pomiarów tachimetrycznych.
Co prawda praktycznie nie liczę ani xy, ani h bez wyrównania sieci, czego domagają się standardy, stąd osobiście nie używam tego modułu do wykorzystania w operacie, ale widzę inne zastosowanie.
Chodzi o to, że mierząc ciąg przestrzenny faktycznie przydatna byłaby funkcja wyłączenia z obliczeń przewyższeń wysokości instrumentu, najmniej dokładnego elementu wpisywanego zwykle ręcznie.
Czyli do obliczenia wysokości osi celowej do obliczenia pikiet ze stanowiska brane byłoby tylko wyliczenie h z nawiązań a do wyrównania przewyższeń tylko przewyższenia między sąsiednimi punktami, czyli niwelacja trygonometryczna "ze środka", jakby co drugi punkt ciągu byłby zarazem reperem roboczym.
W praktyce i tak wszystkie punkty stanowisk po wyrównaniu miałyby wysokości przy odpowiedniej ilości stanowisk: rzeczywistą każdego stanowiska po wyrównaniu i wysokość wirtualną osi celowej do obliczenia pikiet na każdym stanowisku.
Czyli przy imporcie do wyrównania xy nie przerzucamy tych stanowisk, które są tylko stanowiskami ciągu niwelacyjnego ze środka, do wyrównania h przerzucamy wszystko z opcją wykluczenia w obliczeniach wysokości instrumentu.
A po wyrównaniu osnowy spokojnie liczymy sobie tachimetrię, gdzie znów musiałby być przełącznik typu "licz pikiety - nie obliczaj h stanowiska z wysokości instrumentu". Czyli jak w niwelacji rozproszonej.

Jeszcze jedna sprawa. Zgodnie z rozporządzeniem w sprawie standardów wysokość instrumentu i celu określamy z dokładnością 0,002m. Do obliczeń przyjmowane są wartości 0,005m. Póki co żaden wnikliwy weryfikator tego nie zauważył, ale jak zauważy to będzie polemik i dywagacji milion.

> Jeszcze jedna sprawa. Zgodnie z rozporządzeniem w sprawie standardów
> wysokość instrumentu i celu określamy z dokładnością 0,002m. Do obliczeń
> przyjmowane są wartości 0,005m. Póki co żaden wnikliwy weryfikator tego nie
> zauważył, ale jak zauważy to będzie polemik i dywagacji milion.

również mi zawsze brakowało tworzenia niwelacji trygonometrycznej ze środka, czyli takiej w której nie będzie wykorzystywana do obliczeń wysokość instrumentu. Dokładność pomiaru takiej niwelacji jest bardzo duża niemalże porównywalna z niwelacją techniczną, jednak pomiar wysokości osi celowej jest obarczony dużym błędem, co czyni ją w wielu przypadkach zbyt mało dokładną.
Moim zdaniem mogło by to wyglądać w sposób:
- import przewyższeń – tu importowane były by różnice wysokości tyczka – tyczka, z pominięciem wysokości stanowiska
- dodać do edycji pom. tach. – wysokość osi celowej z przeniesienia i drugi wysokość osi celowej z pomiaru od pkt stanowiska
W zasadzie drobiazgowy geodeta zawsze ustala wysokość osi celowej z przeniesienia, niestety brak tej funkcjonalności w winkalku.
Ja stanowiska tach. liczę w sposób: oblicz h stanowiska z nawiązań i po obliczeniu każdego ze stanowisk importuję z pliku współrzędne osnowy.
Szkoda pisania...